Bezpiecznie na słońcu

with Brak komentarzy

 

 bezpiecznie na słoncu 1

Słońce źródło zdrowia:

Słońce potrzebne jest nam do prawidłowego funkcjonowania. Coraz częściej słyszymy o ogromnych niedoborach witaminy D3 u większości z nas. Osobiście uważam, że należy jak najbardziej naturalnie dostarczać organizmowi potrzebne składniki. Witamina D3 produkowana jest w naszych organizmach przy określonych warunkach, ale uogólniając można powiedzieć, że po ok 30 min ekspozycji na słońce w godz. 10 - 15 w okresie od kwietnia do września

Korzystaj z kąpieli słonecznych w ciągu dnia: na spacerze, podczas przerwy obiadowej, jazdy rowerem. Przez te 30 minut należy odsłonić  20 % ciała. Odsłoń nogi albo ręce. Buzie dla ładnego wyglądu i ochrony przed przebarwieniami możesz zabezpieczyć filtrem. W ten sposób w organizmie wytworzy się odpowiednia dawka witaminy D3.

Błędem jest myślenie, że ciemna opalenizna zapewni nam wysoki poziom witaminy D.Organizm broni się przed nadmiarem witaminy D i blokuje jej produkcje, więc nie da się wyprodukować dużych zapasów.

 

Nadmiar szkodzi! także słońca

Słońce jest „dawcą życia” ale nadmiar ma też niszczycielską moc. Nasza skóra nie jest przyzwyczajona do mocnego słońca, więc nierozsądnym opalanie zrobimy więcej szkód niż pożytku. Pierwszym niebezpieczeństwem długiego opalania jest oparzenie skóry, które może być bolesne, a w niektórych przypadkach może przyczyniać się do powstania nowotworów skóry.

Drugą niebezpieczną konsekwencją są przebarwienia. Z doświadczeń w gabinecie wiem, że pierwsze przebarwienia powstają zwykle na skutek nadmiernego opalania się w innej szerokości geograficznej. Najczyściej towarzyszącym czynnikiem jest zażywanie leków jak antykoncepcji, stosowanie nieodpowiednich kosmetyków, brak reakcji na podrażnienie  i zaczerwienienie skóry wywołane słońcem.

Chroń skórę przed słońcem, jeśli bierzesz te leki:
  • Niesteroidowe leki przeciwzapalne (kwas acetylosalicylowy, ibuprofen, ketoprofen)
  • Leki odkażające układ moczowy i moczopędne.
  • Niektóre antybiotyki i sulfonamidy.
  • Leki obniżające poziom cholesterolu.
  • Leki psychotropowe, np. niektóre antydepresanty.
  • Niektóre zioła, np. dziurawiec i arcydzięgiel.
  • Leki przeciwcukrzycowe.
  • Leki hormonalne, w tym pigułki antykoncepcyjne i preparaty stosowane w hormonalnej terapii zastępczej.
Przed wyjściem na słońce nie używaj środków zapachowych.

Zarówno naturalne jak i syntetyczne często mają właściwości fototoksyczne. Słońca nie lubią: perfumy z alkoholem, piżmo (naturalne oraz syntetyczne) i olejki: bergamotowy, paczulowy oraz waniliowy, również ostrożnie stosuj kosmetyki z wyciągiem z limonki, selera, pietruszki, dziurawca.

 

Trzecim skutkiem, który możemy zobaczyć po latach jest przyspieszone starzenie się skóry. Fotoaging to starzenie wywołanie promieniowaniem UV. Ok 90% objawów starzenia na naszej twarzy wywołane jest czynnikami zewnętrznymi. Plamy, przebarwienia, głębokie zmarszczki, rozszerzone naczynka, powiększone pory- to objawy przedwczesnego starzenia. Wg badań naturalne, genetyczne oznaki starzenia powinniśmy zobaczyć w wieku ok 60 lat. Może opalony dekolt i twarz wygląda ładniej przez 2 miesiące lata, ale czy warto potem latami walczyć z przedwczesnymi zmarszczkami?
kapelusz na głowę

Bezpiecznie na słońcu:

Witaminy- naturalna ochrona skóry z A, C, E

Przed sezonem wakacyjnym, ale również w czasie jego trwania zadbaj o witaminy. Nie bez powodu natura w tym okresie raczy nas bogactwem warzyw i owoców.

Ładny kolor skórze i zmniejszenie wrażliwości na słońce zapewni prowitamina A czyli beta-karoten.

Znajdziesz go w żółto- pomarańczowych owocach i warzywach jak marchew, dynia, mango, morele, brzoskwinie. Obecny jest także w warzywach o zielonych liściach. Szpinak, jarmuż, szczaw, natka pietruszki, koper zawierają duże ilości karotenoidów. Oprócz pięknej skóry zapewni, dobry wzrok i gładka skórę.

Ochronę przed przebarwieniami i starzeniem zapewni witamina C.  Wszyscy kojarzymy ją z cytrusami, ale w okresie letnim możemy korzystać z bogatszych źródeł witaminy C w porzeczkach i jagodach. Co ciekawe papryka ma do 3 razy więcej witaminy C niż cytryna. Witamina C hamuje proces powstawania melaniny, pełni rolę naturalnego filtra ochronnego, dlatego często jest stosowana w kremach rozjaśniających.

Witamina E – czy wiesz że może ochronić cię przed starzeniem spowodowanym słońcem? Najwięcej występuje w olejach roślinnych nierafinowanych, orzechach, nasionach. Jest antyoksydantem czyli walczy z wolnymi rodnikami, które chcą zniszczyć nam skórę. Oleje z dużą ilością NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), możesz ze smakiem zajadać razem ze sałatką jak i smarować nimi skórę. Będzie miękka jak u bobasa

Beta- karoten, witamina C i E to idealne trio na lato. Jeśli będziesz jeść dużo owoców i warzyw skropionych olejem na pewno dostarczysz odpowiednią ilość.

 

Jedz zdrowo- unikaj konserwantów, przetworzonej żywności z sztucznymi barwnikami- im więcej substancji chemicznych w organizmie, na skórze i w powietrzu tym większa możliwość fotouczuleń i przebarwień.antyoksydanty

 

Filtry:

Są sprzeczne zdania odnośnie stosowanie filtrów UV, niektóre badania pokazują, że blokują wytwarzanie wit D3, inne że nie. Myślę, że do tematu trzeba podejść rozsądnie.

Jeśli wyjeżdżasz w tropiki , jeśli będziesz spędzać na plaży całe dnie, będziesz pływać na łódce czy kajaku, albo chodzić po wysokich górach- ochroń skórę filtrami UV. Jeśli masz skłonność do przebarwień, to chroń skórę przed kolejnymi.

Na rynku są dostępne filtry mineralne (fizyczne) i chemiczne.

Filtry mineralne odbijają promienie słońca, są bezpieczniejsze (tlenek cynku) wywołują mnie podrażnień. Niestety ciężko je nałożyć na skórę- pozostawiają białą warstewkę.

Filtry chemiczne pochłaniają promieniowanie i zmieniając je w energie cieplną. Przez to mogą wywoływać więcej podrażnień, ale są mniej widoczne na skórze.

 

filtr uv

 Filtr UV Reparskin 50 SPF- połączenie filtrów chemicznych i mineralnych + antyoksydanty + enzymy reperujące DNA w tym roku uratowały moja skórę przed poparzeniem

 

Filtry nie są jednak obojętne dla skóry, mogą powodować uczulenia i wzmagać trądzik, niektóre badania pokazują, że starszej generacji filtry blokują wytwarzanie wit. D3. Prawda jest jednak taka, że jeśli masz do wyboru większą ilość zaskórników a poparzenie słoneczne, zawsze radze zastosować kremy z filtrem. Szczególnie kiedy przebywasz więcej niż 30 minut na słońcu i kiedy masz skłonność do przebarwień czy oparzeń.

Pamiętaj wtedy o prawidłowej aplikacji, bo jeśli już decydujesz się stosować filtr- to po by zadziałał tak jak powinien. Często słyszę „ stosowałam filtr a i tak wyszło przebarwienie”.

Bardzo ciężko poprawnie stosować filtr, bo przy zaleconych ilościach przez producentów, na ciało jednorazowo powinniśmy nałożyć średnio ok 30 ml kremów czyli prawie połowę naszego kremu do twarzy .

Prawidłowe ilości kremów z filtrem:

  • Po pół łyżeczki – na twarz , na szyję, na ręce
  • Po łyżce stołowej na nogi, na brzuch, na plecy

I tak co 1,5 - 2 godzin, pierwsza aplikacja 30 min przed wyjściem na plaże by krem mógł zadziałać. Po jednym dniu powinniśmy zużyć połowę naszego kremu z filtrem.

W praktyce wygląda to oczywiście inaczej  ale pamiętaj jeśli masz przebarwienia cały czas zwracaj uwagę czy masz na twarzy kosmetyk z filtrem, czy właśnie nie spłynął z potem albo został w ręczniku.

 filtr UV 2

Można też zastosować naturalne oleje, natomiast nie ma badań jaka ilość daje podaną ochronę i przy jakiej częstotliwości nakładania. Jednak jeśli nie opalasz się w tropikach tylko odpoczywasz na kocyku w ogródku i pijesz zielony koktajl- możesz wypróbować naturalne filtry.

Podobno największą ochronę daje olej z nasion marchwi i pestek malin SPF 28- 50, trochę mniej olej z kiełków pszenicy- SPF 20, olej kokosowy, macadamia, masło shea- ok SPF 8. Jestem zawsze za naturalnymi metodami, ale te również wymagają rozwagi , gdy tylko pojawi się zaczerwienienie na skórze zejdź ze słońca, bo to może oznaczać ze stopień ochrony jest za mały.

Miejsca gdzie występują brodawki i większe pieprzyki najlepiej zaklej plasterkiem, by słońce nie działało na nie.

 

Regeneracja: ku zdrowej skórze

Samo opalanie nie będzie tak szkodliwe dla naszej skóry gdy odpowiednio o nią zadbamy.

Najważniejsze jest dobre nawilżenie skóry i ukojeniu.

 Po opalaniu stosujmy specjalne preparaty, aby skutecznie nawilżyć i złagodzić skórę. Zawierają one kwas hialuronowy, d-pantenol, zieloną herbatę, wapń. Regeneracja jest kluczowa. Nawet jeśli przesadzimy ze słońcem, to duża dawka antyoksydantów może uratować nam skórę. Jednym z prostszych sposób jest posmarowanie skóry kapsułką z witaminą E czy olejkiem z kiełków pszenicy.

Najczęściej spotykane w kosmetyce antyoksydanty to: witamina C, witamina E, koenzym Q10, i, kwas ferulowy, kwas liponowy oraz roślinne ekstrakty bogate w polifenole i flawonoidy z: soi, zielonej herbaty, pestek winogron, ostropestu plamistego, owoców cytrusowych, rozmarynu, miłorzębu japońskiego itd.

Pamiętajmy również o antyoksydantach w naszej diecie. Bogate źródło to przede wszystkim: czarne porzeczki, truskawki, jeżyny, borówki, maliny, śliwki, morele, aronia, żurawina, jabłka. Z warzyw warto sięgnąć po czerwoną kapustę, paprykę, szpinak, fasolę, pomidory, brokuły, zielony groszek. Najlepiej spożywać surowe warzywa i owoce lub soki 100%.

 

Na wakacjach możesz urządzić sobie domowe spa korzystają z tego co zostało po kolacji !

Najlepszy sposób regenerację skóry gdy długo przebywaliśmy na słońcu to naturalna maseczka.

maseczka po opalaniu

 

DIY: ZRÓB TO SAMA

Maseczka regenerująca po opalaniu:
Przepis:
  • 1 łyżka avocado
  • 1 łyżka jogurtu naturalnego lub śmietany 
  • 1 łyżeczka mąki owsianej

 

Wszystko zmieszaj ze sobą i nałóż na skórę twarzy, szyi i dekoltu na 10 minut. Zmyj letnią wodą.

Przyjemny chłód ukoi skórę, jogurt i mąka owsiana złagodzi zaczerwienienia a avocado ładnie odżywi skórę. 

 

 

 

Korzystajmy z wakacyjnych słonecznych dni dla zdrowia a nie dla brązowego koloru skóry. Słońce jest naszym źródłem zdrowia i szczęścia ale nadmiar zawsze szkodzi.

 

opalanie w cieniu