Od kilku lat stosuję kosmetyki mineralne. Lubię jak moja skóra oddycha, ale lubię też wyglądać ładnie i zadbanie. 

O pięknie, makijażu naturalnym  i kobiecości rozmawiam z Joanną Stawowy Beauty Rebel, buntowniczą makijażystką, która promuje naturalne kosmetyki.

piekna-naturalnie : Prowadzisz pracownię naturalnego makijażu, opowiedz nam coś o tym niezwykłym projekcie.

Beauty Rebel: Pracownia nie powstałaby bez zaangażowania i pomocy Tomka, mojego chłopaka i bratniej duszy.

Beauty Rebel to miejsce, w którym można wykonać profesjonalny, w 100% ekologiczny makijaż, przyjść na indywidualne lekcje oraz zrobić zakupy. To także lifestyle'owy blog i sklep online. W tej chwili w naszej ofercie można znaleźć pięć niszowych marek  – Lily Lolo, John Masters Organics, Clochee, Love Soap oraz Nourish.

Projekt zrodził się z połączenia dwóch, pozornie przeciwnych kierunków – mody i ekologii. Świat mody od lat fascynuje mnie i zaskakuje. Uwielbiam fotografię modową -  Bruce'a Webera,  Stevena Kleina, Ellen von Unwerth. Praca makijażysty pozwala mi być częścią wyjątkowego procesu twórczego. Niestety moda ma też swoje ciemne strony – nieopanowany konsumpcjonizm, łamanie praw człowieka – wyzysk, który nieraz podchodzi pod niewolnictwo oraz trzeci element – okrucieństwo wobec zwierząt. Mam na myśli fermy futrzarskie, zabijanie egzotycznych i rzadkich zwierząt dla ich skór oraz testowanie kosmetyków na zwierzętach.

Beauty Rebel powstało z potrzeby piękna bez okrucieństwa. Zależy mi także na zdrowiu modelek z którymi pracuję i moich klientek. Proces przejścia z kosmetyków konwencjonalnych na naturalne zajął mi dwa lata.  Szukałam informacji i marek z całego świata, uczyłam się nowych technik. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że pracuję wyłącznie na ekologicznych produktach.

W Polsce kosmetyki naturalne kojarzą się z tandetą i kiepską jakością. Niesłusznie. W Stanach Zjednoczonych, Australii czy Wielkiej Brytanii organiczne i naturalne produkty są bardzo wysokiej jakości. Kochają je gwiazdy – Gisele Bundchen, Miranda Kerr, Jessica Alba. Cenione w świecie mody makijażystki rezygnują z komercyjnych produktów i tworzą własne, bezpieczne kosmetyki.

Uważam, że makijażysta jest odpowiedzialny za zdrowie swoich klientek i powinien mieć wiedzę na temat tego, co nakłada na ich skórę. Osobiście traktuję ten zawód także jako misję – uczę kobiety, jak pokochać swoje niedoskonałości i podkreślić atuty. A jeśli uda mi się zainspirować je do stosowania kosmetyków, które nie są testowane na zwierzętach – mam świadomość, że razem uratowałyśmy od niepotrzebnego cierpienia i śmierci kilka zwierzaków. To dla mnie największa satysfakcja.

piekna-naturalnie: Pracowałaś kiedyś dla znanej marki Bobbi Brown. Dziś w pracowni propagujesz zupełnie inny styl makijażu i wizerunku. Czym dla Ciebie jest kobiece piękno?

Beauty Rebel: Piękno to w moim odczuciu bycie sobą. Akceptacja tego, kim jesteśmy. Nie ważne, czy kochasz supernaturalny makijaż czy mocny i przerysowany look. Bobbi Brown była pierwszą makijażystką, która w latach dziewięćdziesiątych promowała naturalny wizerunek. Jej styl stał się inspiracją dla Lisy Eldridge, Rosie Marie Swift czy Gucci Westman. Był inspirujący także dla mnie. Niestety, jako marka kosmetyczna, Bobbi Brown działa w opozycji do idei naturalności - sztuczne składniki, testowanie na zwierzętach. Może zabrzmi to naiwnie, ale uważam, że nie tylko pewność siebie, ale przede wszystkim dobre serce i wrażliwość czynią kobietę naprawdę piękną. Od lat ideałem piękna jest dla mnie Angelina Jolie. Ma w sobie rzadko spotykane połączenie dzikości, odwagi i empatii.

piekna-naturalnie: Zdrowy makijaż - tak mówimy o makijażu mineralnym. Jaka jest różnica pomiędzy tradycyjnymi kosmetykami do makijażu a mineralnymi?

Beauty Rebel: Produkty mineralne to przede wszystkim minerały w składzie. Nie powinny zawierać sztucznych substancji zapachowych, barwników, silikonów czy parabenów. Niedopuszczalny jest także talk, który podrażnia skórę i nie jest obojętny dla zdrowia. Możemy znaleźć mineralne kremy BB, prasowane cienie i klasyczne błyszczyki oraz szminki. To nie tylko kosmetyki w formie sypkiej. Kupując kosmetyki mineralne, warto czytać składy. Nie każdy produkt, opisany jako naturalny lub mineralny, ma rzeczywiście dobry, bezpieczny skład.

piekna-naturalnie:  z tym się zgadzam, "nie każde eko - co zielone". A jakie są reakcje klientek, które pierwszy raz robisz makijaż mineralny?

Beauty Rebel: Najczęściej są zaskoczone mocnym efektem kryjącym, przy jednocześnie bardzo naturalnym wyglądzie. Dziwi je także krótka lista składników. Nie każdy pokocha makijaż mineralny. Z drugiej strony spotykam wiele kobiet, dla których jest to miłość od pierwszego wejrzenia.  Z tego powodu wprowadziłam bezpłatne konsultacje w pracowni – uważam, że kluczem do udanych zakupów jest przetestowanie kosmetyków na własnej skórze. Jeśli dodamy do tego aromatyczną kawę, uśmiech i fachową poradę, mamy przepis na zakupy doskonałe.

piekna-naturalnie: Makijażowe must have każdej kobiety to...

Beauty Rebel: tusz do rzęs, lekki podkład i szminka w naturalnym odcieniu, którą możemy zastosować także na policzki, jako róż. Oczywiście, jeśli nie musimy się ograniczać, wszystkie świetne kosmetyki to must have! 😉

Beauty Rebel- Joanna Stawowy jest makijażystką, szkoleniowcem i adwokatem naturalnego piękna. 

Współtworzyła kampanie takich marek jak Panasonic, Próchnik, Bioderma, Anna Orska, Klaudyna Cerklewicz, Mulholland Life.

Współpracowała z tenisistką Marią Sharapovą i parą prezydencką. Od 2016 roku stosuje wyłącznie naturalne i organiczne kosmetyki. Sprzeciwia się testom na zwierzętach i łamaniu praw człowieka. Prowadzi jedyną w Polsce pracownię ekomakijażu, Beauty Rebel.

Więcej informacji: www.beautyrebel.pl